Facebook na sprzedaż
To mógł być interes stulecia. Wczoraj przez kilka godzin wszystkie nieruchomości należące do Facebooka były offline. Co ciekawe, ktoś wykonał prawdziwą magię z Hogwartu DNS na Facebook.com, powodując, że na wielu stronach rejestratorów pojawił się komunikat – „na sprzedaż”.
Założyciel Twittera, Jack Dorsey, był jednym z pierwszych, którzy zaoferowali kupno domeny. A Twitter wykorzystywał każdą chwilę przestoju, aby robić to, co robi najlepiej: smażyć Facebooka i cieszyć się kolejną jego porażką. Ich pierwszy tweet brzmiał: „cześć dosłownie wszystkim”. Graj dalej! WhatsApp odpowiedział „Cześć!” Na co Dorsey odpowiedział: „myślałem, że to miało być zaszyfrowane…” Ouch.
To, co nastąpiło później, było dość fascynujące. Do rozmowy włączyła inne globalne marki. McDonald’s zapytał Twittera „co mogę ci dać”, na co Twitter odpowiedział: „59,6 miliona bryłek dla moich przyjaciół”.
Jak sądzicie za jaką kwotę facebook mógłby zostać sprzedany?